- R.I.P. sq http://www.rip-sq.pun.pl/index.php - Sparingi http://www.rip-sq.pun.pl/viewforum.php?id=4 - mecz drugiego składu z SHC http://www.rip-sq.pun.pl/viewtopic.php?id=67 |
Reset. - 2009-03-28 23:24:38 |
Porażka niestety. Filemon grał ode mnie i wszystko obserwowałem. Ich mapa to tuscan, którą tylko filemon z klanu chyba zna, więc pocisk mnie nie dziwi. Szkoda, że na d2 tak kiepsko wam poszło :( Ogólnie widać że chya dnia nie mieliście bo nie strzelaliście za celnie, ale brakowało wam ZGRANIA. Kiepskie dość info, nie bardzo się słuchaliście...przynajmniej tak to wyglądało z mojego punktu widzenia. Tamci byli świetnie przygotowani taktycznie, skillowo też są dobzi (chociaż nie jacyś uberpr0, bardziej wy lamiliście niż oni idealnie strzelali). Mimo wszystko zabrakło wam taktyki (ale nie takiej wcześniej przygotowanej, tylko konsekwentnego zgrywania się), graliście trochę jak na FFA - jako ct od razu na wybiegu rzucaliście granaty, biegaliście tam, gdzie chcieliście bez dawania info (szczególnie na tuscanie). Oczywiście nie twierdzę, że ja albo drugi skład |
Hardkorowy Obierzyn - 2009-03-29 00:27:14 |
Jak dla mnie kolejny mecz obnażający wszystkie nasze błędy...dlatego przegrany tak wyraźnie. |
Reset. - 2009-03-29 01:36:32 |
Ogólnie nie trzeba mieć opracowanych i przećwiczonych taktyk żeby grać sensownie, co potwierdza większość sparów nieligowych jakie graliśmy. Musi być osoba prowadząca, której reszta się słucha, i nie można grać tak że każdy biegnie gdzie chce. Jeden mówi np. "trzech na mały dwóch robi zamieszanie na dużym" reszta się zgłasza szybko kto gdzie idzie i tyle, w razie co nie ma że "a ja chcę na mały" tylko biegnie się tam gdzie jest wolne miejsce. U was IMO malik albo śledź powinien operować - tak z doświadczenia wiem :P |
Hardkorowy Obierzyn - 2009-03-29 16:17:47 |
Pewnie że się da bez, nawet i bez osoby "prowadzącej" da się wygrać ale jeśli każdy wie co kto ma robić nie traci się czasu na zbędne info i maleją szanse na głupie pomyłki np rzucenie swoim granata:P |
Reset. - 2009-03-29 17:25:06 |
ano racja, o tym zawsze mówiłem w kontekście taktyk - żeby każdy wiedział dokładnie kiedy ma co robić na haśło (np. tax a - czyli wczesniej opracowana jakaśtam taktyka gdzie każdy ma dokładnie ustalone jak biegnie kiedy co kto gdzie rzuca etc)...tylko to jest sporo roboty :) Tzn robimy taktykę, potem przydzielamy każdemu co i jak i to trenujemy...trzeba będzie tak to robić ;) |